Lipcopadowe wisiory...

Pada i pada... ale nie ma tego złego... :) Kolejny deszczowy, letni weekend zaowocował dwoma wisiorami. Pierwszy malutki, prosty i elegancki. Mierzy około 2 cm wraz z zawieszką, szerokość 11mm. Wykonany jak zawsze ręcznie ze srebra próby 999, ozdobiony błękitną cyrkonią. Prawdę mówiąc, zrobiłam go dwa razy, gdyż za pierwszym razem w trakcie wypalania pękł. Wstyd przyznać, ale zlekceważyłam prawa fizyki i zalepiłam go z wszystkich stron, zamykając powietrze w środku, które oczywiście w trakcie wypalania, w wyniku zmiany ciśnienia rozsadziło wisior... Skandaliczny błąd, jak na inżyniera... No ale na błędach się ponoć najlepiej uczyć. Za drugim razem zrobiłam z tyłu dwa otwory i przetrwał płomienie. 

Drugi to kolejny wisior z serii medalionów. Pierwotnie miały na nim być piwonie, ale ostatecznie w niczym piwonii nie przypominają :) no może poza kolorem cyrkonii. Niech to zatem będą po prostu niezidentyfikowane kwiaty. Średnica około 26mm.

Oba wisiory już nie u mnie. :) Pozdrawiam właścicielki. Mam nadzieję, że się dobrze noszą.

Krzyżyk

Dla odmiany taki oto srebrny krzyżyk. Czy jest to symbol chrześcijański, czy geometryczna ozdoba pozostawiam do własnej interpretacji. Mnie osobiście odpowiadają obie. Zrobiony ze srebra, oksydowany i polerowany, ozdobiony cyrkonią. Kwadracik z tyłu dodałam jako wzmocnienie ponieważ jest dość cienki i bałam się, że się ramiona ułamią. Wysokość 33mm. Szerokość 26mm.

Przekładnia zębata planetarna

Tydzień zaliczyć mogę z całą pewnością do udanych. Po pierwsze dlatego, że zrobiłam wisior, który od dawna planowałam zrobić. Po drugie dlatego, że wygląda lepiej niż myślałam :) Trzeci powód to udane zakupy... :) Między innymi ekspozytor, na którym to właśnie dzisiaj prezentuję moje zębate wariacje :) Jak zwykle ręczna robota z czystego srebra, oksydowanego i wypolerowanego na połysk. Dla urozmaicenia cztery lawendowe cyrkonie w każdym z kół zębatych. Wisior ma płaskie dno i wypukłe lico, a jego średnica to mniej więcej 26mm.

...Tak, mam obsesję na punkcie kół zębatych ;) zboczenie zawodowe ;)

Wisior melodyjny

Kolejny z serii wisiorów. Tym razem tematyka muzyczna. W przeciwieństwie do poprzednich nie ma tylnej ścianki. Mierzy 27mm i wykonany jak zawsze od podstaw ręcznie ze srebra próby 999. Oksydowany i polerowany.

 Podczas robienia zdjęć wyjątkowe zaciekawienie wisiorem wykazywała moja mała asystentka... ;) Zwie się Śrubka i chyba ze względu na swój srebrny kolor wykazuje ostatnio ogromne zainteresowanie moim warsztatem. Tak więc skoro już pchała się w kadr to i tutaj niech się pojawi, tak w ramach srebrnych arcydzieł natury ;)

Metamorfoza

Wisior geometryczny nieco się zmienił ostatnio... Zmiany z początku nie były zamierzone. Próbowałam go po prostu lepiej dopolerować pomiędzy wzorami i niestety uszkodziłam. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i dzięki temu nauczyłam się czegoś nowego. Zamiast geometrycznych wzorów satynowana powierzchnia. :)

 Srebro 999, cyrkonia

Ukryty rajski ptak ;)

Kolejny z serii wisiorów przestrzennych. Tym razem ażurowy, ozdobiony cyrkoniami w kolorze błękitnym, których prawdę mówiąc prawie nie widać. Przy odrobinie wyobraźni można na nim ponoć dopatrzyć się rajskiego ptaka. Efekt nie był zamierzony, ale gdy usłyszałam od mojej mamy taką teorię, to bardzo mi się spodobała i rzeczywiście też go widzę. :)

  Wisior srebro 999, średnica 26mm

Opuncje

Inspiracją do stworzenia tego wisiora były obrazy mojego taty, którego jednym z ulubionych tematów są opuncje. Patrzyły na mnie z obrazów i aż się prosiły, żeby je uwiecznić w srebrze :). I oto są. Moje pierwsze opuncje. Wykonane oczywiście ręcznie ze srebra w technice Art Clay. Kwiaty opuncji stanowią cyrkonie. Element jest przestrzenny z wypukłym licem i  płaskim dnem. Średnica to mniej więcej 27mm. Dla uwidocznienia grawerowanych elementów wisior został zaoksydowany, przetarty i wypolerowany.

Zdjęcia opuncji zostały wykonane przeze mnie na Gran Canarii w 2010 roku.

Owoce

Zimny, deszczowy, lipcowy weekend zaowocował takimi oto efektami:

Wisior "Jagódki"

Wisior srebro 999, wykonany ręcznie, ozdobiony szafirowymi cyrkoniami, oksydowany, przetarty i polerowany. Średnica około 3cm.

Kolczyki "Cytrynki"

Kolczyki srebro 999, wykonane ręcznie, ogonki z brioletek cytrynów oraz łańcuszka srebrnego 925, oksydowane, przetarte i polerowane. Długość kolczyków razem z biglami około 6cm.

Muszę przyznać, że zwłaszcza z wisiora z jagódkami jestem naprawdę bardzo zadowolona i jak tak dalej pójdzie, to będę chyba jedyną osobą, która będzie marzyć o tym, żeby wszystkie weekendy były takie zimne i deszczowe, jeśli mają przynosić takie efekty... ;)

Kolczyki z iolitem i granatem

Kolczyki srebro 999 oraz 925, wykonane ręcznie, ozdobione cyrkoniami. Ogonki z malutkich, fasetowanych kuleczek granatu w srebrnych czapeczkach oraz fasetowanych brioletek iolitu. Oksydowane, przetarte i polerowane. Długość kolczyków razem z biglami 7cm.