niedziela, 11 września 2011

Krzyż maltański

Zwykle się nie rozpisuję, ale pracy nad tym zamówieniem towarzyszyły tak niecodzienne przygody, że postanowiłam je opisać pokrótce. Zamówienie nietypowe, bo na wykonanie męskiej biżuterii dostałam od pewnego zapalonego "chopperowca". Miał to być krzyż maltański. Zabrałam się za niego z zapałem i zrobiłam prototyp (nieco inny niż ten na zdjęciach). Wszelkie prace wykończeniowe zaplanowałam na sobotę. I własnie w sobotę obudziłam się rano z jednym okiem praktycznie nieczynnym... Komar w nocy ugryzł mnie w powiekę i cała spuchła, tak, że prawie nie mogłam otworzyć oka. :) Mimo tego zabrałam się za pracę. Niestety zaraz po wypaleniu ułamała się zawieszka. Pomyślałam sobie, nie zrażając się wcale, dobrze, że teraz, a nie w trakcie noszenia. Zabrałam się zatem za lutowanie... Spędziłam z palnikiem w ręce prawie całą sobotę. Krzyż był dość masywny i lutowanie okazało się udręką. Rozgrzanie tak grubego elementu było trudniejsze niż myślałam, a nawet jak już mi się udawało, lut płynął nie tam, gdzie chciałam. W trakcie skończył mi się gaz w palniku. Chwyciłam więc bez namysłu za butlę i zaczęłam go napełniać. Palnik był oczywiście zgaszony, ale ponieważ był bardzo rozgrzany, końcówka jeszcze się żarzyła. Przy napełnianiu gaz wyprysnął i nagle moja ręka wraz z palnikiem stanęła w płomieniach... na szczęście był to tylko ułamek sekundy, więc nic mi się nie stało... no może poza tym, że płomień spalił mi wszystkie włosy na ręce. :) Tak, czy inaczej poddałam się i zrobiłam nowy krzyż. Efekty poniżej.

Krzyż maltański wykonany ręcznie ze srebra 999 w technice Art Clay, oksydowany i polerowany, ozdobiony czarną cyrkonią, zawieszony na grubym (4mm), skórzanym, plecionym rzemyku. Zakończenia rzemienia, oraz zapięcie: srebro 925. Szerokość 32mm. Wysokość razem z zawieszką 42mm.





Tym razem kilka zdjęć z mojego warsztatu:
Wypalanie:


Oksydowanie:

Dziękuję za zamówienie i pozdrawiam właściciela, który już zaszczepił mi kolejne "chopperowe" pomysły... :)

2 komentarze:

  1. Świetna robota.Najtrudniej zrobić coś bardzo prostego,minimalistycznego a szczególnie w AC.Moje gratulacje.

    OdpowiedzUsuń